Ogólnie mówiąc rzut pionowy jest to rzucenie, np. piłki pionowo w górę, najpierw piłka wznosi się a następnie spada. Na ciało działa tylko siła grawitacji. Dokładniej - rzut pionowy to pojęcie fizyczne, w którym mamy na początku nieruchome ciało, po nadaniu mu prędkości początkowej skierowanej w górę, ciało zaczyna się
Rozwiązaniem tej krzyżówki jest 10 długie litery i zaczyna się od litery K Poniżej znajdziesz poprawną odpowiedź na krzyżówkę w niej efektowny wsad, jeśli potrzebujesz dodatkowej pomocy w zakończeniu krzyżówki, kontynuuj nawigację i wypróbuj naszą funkcję wyszukiwania. Hasło do krzyżówki "W niej efektowny wsad" Piątek, 30 Sierpnia 2019 KOSZYKÓWKA Wyszukaj krzyżówkę znasz odpowiedź? podobne krzyżówki Koszykówka Dyscyplina sportowa inne krzyżówka Efektowny Efektowny "kawałek" modelki, Efektowny rzut piłką do kosza Efektowny "kawałek" modelki, Widowiskowy, olśniewający, efektowny Efektowny "kawałek" modelki, trendująca krzyżówki Kwiat kojarzący się z holandią Kraina historyczna na terenie ukrainy, dawniej znana jako dzikie pola Stalowa płytka w tradycyjnej maszynce do golenia Eugeniusz, przedwojenny gwiazdor polskiego kina 5a największa łaska H16 koński żołd w naturze 12m kapitan za biurkiem N20 wypatrywany z bocianiego gniazda E3 mięciutki tamponik 14a gospodarczy kant 6g bicie od serca I4 obsadzony w roli 12a dziura w górze Kurze to zmarszczki wokół oczu 7l muzyka dla elektronika
oburącz, rzutu piłki do kosza, rzutu i strzału do bramki, odbicia piłki sposobem górnym i dolnym – w większości osiąga wysokie wyniki z testów sprawnościowych : bieg na 30m i 60m, skok w dal sposobem naturalnym, rzut piłeczką palantową, rzut piłką lekarską 2 kg z ustawienia tyłem – stosuje prawidłową technikę podczas gry
Konspekt lekcji wychowania fizycznego – piłka ręczna rzuty do bramki Rzuty są jednym z podstawowych elementów techniki gry w piłkę ręczną. Jest to ważny element, który w zasadniczy sposób wpływa na przebieg oraz rezultat walki toczącej się na boisku. Podczas wykonywania rzutu angażowane są mięśnie kończyn dolnych, górnych, bioder oraz brzucha. Rzuty do bramki są odpowiednikiem podań, popartych silniejszą pracą tułowia i rąk. Jakie rodzaje rzutów rozróżniamy w piłce ręcznej? rzut w wyskoku rzut z przeskokiem rzut z padem rzut w miejscu rzut z odchyleniem rzuty sytuacyjne Jaka jest prawidłowa technika rzutu w wyskoku? Rzut w wyskoku można podzielić na trzy fazy: chwyt piłki i wykonanie odpowiedniej liczby kroków, odbicie od podłoża i faza wznoszenia, wykonanie rzutu i lądowanie. Zawodnik chwytając piłkę, wykonuje najpierw krok lewą nogą, potem prawą i w trzecim kroku odbija się z lewej nogi. Piłkę po chwycie prowadzi się w pierwszej fazie oburącz w bok, w tył, po czym przenosi się ją na jedną rękę z równoczesnym skrętem tułowia, wysuwa się w przód bark przeciwny ręki rzucającej. Rzut wykonany jest w momencie najwyższego punktu wzlotu ciała. Następuje “kopnięcie” nogi ugiętej w kolanie w tył, a nogi wykonują nożyce. Lądowanie następuje na nogę odbijającego. Przykład perfekcyjnie wykonanego rzutu w wyskoku, po zaskakujące taktyce zespołu… Jaka jest prawidłowa technika rzutu z przeskokiem? Ćwiczący przenosi piłkę do tyłu, wykonując jednocześnie przeskok połączony ze skrętem tułowia w stronę ręki wykonującej rzut. Podczas przeskoku. zawodnik (praworęczny) wykonuje krok lewą nogą w przód, następnie wykonuje przeskok, przenosi nad podłożem prawą nogę w przód, stawiając ją przed lewą. Następnie przenosi lewą nogę do przodu i stawia ją przed prawą. Tułów, zwrócony lewym barkiem do bramki, rozpoczyna skrętoskłon w lewo. Wyrzut piłki następuje, gdy linia barków jest prostopadle do kierunku rzutu. Jaka jest metodyka nauczania rzutów? Należy pamiętać o tym, że większość rzutów powinna być nauczana w biegu. Ćwiczący powinni przestrzegać następujących zasad: rzut musi być poparty pracą tułowia, ramienia i nadgarstka, rzut powinien być wykonany w pełnym biegu, należy zmieniać kierunek rzutu, należy uczyć rzutów prawą i lewą ręką, należy opanować jak najwięcej rodzajów rzutu. Najczęstsze błędy: zatrzymanie się podczas rzutu, zbyt silne podkręcenie piłki w momencie rzutu, brak obserwacji pozycji przeciwnika (w szczególności bramkarza), zbyt wczesne wypuszczenie piłki z rąk. Jeśli podoba Ci się wpis, śmiało polajkuj, udostępnij. Zachęcam do obserwowania mojego profilu na Instagramie na którym umieszczam fotki z meczów, treningów oraz podróży. Szukasz profesjonalnych ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych? Chcesz mieć wszystkie materiały zawsze pod ręku? Nie trać czasu, zamów książkę “90 gier i zabaw ruchowych z piłką”, e-book “120 pomysłów na atrakcyjną rozgrzewkę dla dzieci” , a będziesz zawsze przygotowany do zajęć ruchowych! 90 gier i zabaw ruchowych z piłką KSIĄŻKA Z BLISKA 120 pomysłów na atrakcyjną rozgrzewkę dla dzieci KSIĄŻKA Z BLISKA Zobacz także:
Rzut z miejsca – technika wykonania. Ułożenie ręki: Piłkę trzymaj w palcach do nasady dłoni; Niewielka przestrzeń między piłką i dłonią; Nadgarstek odchylony do tyłu przed rzutem; Obie ręce powinny znajdować się na piłce. Kiedy piłka opuszcza rękę jej lot powinien być dodatkowo kontrolowany palcami.
... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50698 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 efektywny rzut piłką do kosza Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... anubis84 Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 16994 Napisanych postów 129648 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1448626 Bez talentu Ci się nie uda. Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
To oni byli inicjatorami całej akcji. Zaproponowaliśmy, że przeprowadzimy podobną w Jastrzębiu-Zdroju. Dostosowaliśmy ją do polskich realiów: za każdy rzut za trzy punkty zbieraliśmy po 3 złote. Jako cel postawiliśmy sobie uzbieranie 2.000 złotych. Po przeliczeniu wyszło nam, że potrzeba do tego 667 rzutów.
Po rzucie z ponad 20 metrów piłka leci przez 1,8 sekundy. „Rzuca z własnej połowy. Trafił? Trafił! Niebyw… Coś niebywałego!” – krzyczy, sylabizując ostatnie słowo Ryszard Łabędź komentujący mecz Nobilesu Włocławek ze Śląskiem Wrocław w TVP 1. Od najsłynniejszego rzutu w historii polskiej ligi koszykarzy, którym Jacek Krzykała wygrał spotkanie dla Śląska, minęło już 20 lat. Jacek Krzykała (Fot. Mieczysław Michalak/Agencja Gazeta) Retro – wyjątkowe buty do basketu tylko w Sklepie Koszykarza >> 3 października 1998 roku, mecz siódmej kolejki sezonu. 86:85 dla Śląska we Włocławku, pięć sekund do końca, rzut sędziowski pod koszem gości. David Van Dyke, środkowy Nobilesu, wygrywa wznowienie i zbija piłkę do tyłu. Dopada do niej Roman Prawica, który po zwodzie i koźle rzuca za trzy. „Trafił! Za trzy! Roman Prawica bohaterem tego spotkania” – krzyczy komentator TVP Ryszard Łabędź, podczas gdy kibice w małej włocławskiej hali niemal spadają z trybun, a tłum graczy i trenerów z Włocławka wyściskuje Prawicę na środku boiska. – Zegar poszedł do końca, myśleliśmy, że to koniec, że wygraliśmy. Byliśmy w euforii, bo zwycięstwo ze Śląskiem dla Anwilu było czymś wyjątkowym. Radość była niesamowita – wspomina dzisiaj Prawica. – Jak Romek trafił za trzy, to wpadliśmy na parkiet, rzuciliśmy się mu na szyję, przewróciliśmy go z radości na boisko. Sędziowie cofnęli zegar o sekundę, więc zeszliśmy z boiska, ale stojący obok mnie Arek Makowski cieszył się: „Ale będzie impreza!” – opowiada Hubert Radke, były koszykarz Anwilu. Impreza była, ale we Wrocławiu. Goliat, Dawid, chęć rewanżu Mecze Śląska z Nobilesem były klasykiem, największą ligową rywalizacją w latach 90. Śląsk, krajowy potentat z metropolii, którego największym symbolem był najbardziej utytułowany polski koszykarz i trener Mieczysław Łopatka, medale mistrzostw Polski kolekcjonował regularnie – w przedziale lat 1963-91, który wyznaczają srebrne dla Polski mistrzostwa Europy we Wrocławiu oraz awans do ekstraklasy zespołu z Włocławka, Śląsk z ligowego podium spadł tylko sześć razy! Nobiles, absolutny debiutant na koszykarskiej mapie z nieco ponad 100-tysięcznego Włocławka, budowany był w błyskawicznym tempie jako jeden z pierwszych po demokratycznych przemianach przełomu lat 80. i 90. Dokładnie w 1990 roku szef firmy Provide wpadł na pomysł, by z trzecioligowej Włocłavii stworzyć silny zespół. Siłę tworzyli najpierw dwaj Białorusini Jewgienij Pustogwar i Siergiej Słaniewski, a także koszykarze kupieni z Koszalina, Bydgoszczy, Torunia i Szczecina. Trenerem został Mirosław Noculak, a gwiazdą – od sezonu 1991/92 – Igor Griszczuk. Po piorunującym awansie do ekstraklasy Provide zbankrutowało, ale drużynę uratowała w ostatniej chwili fabryka farb i lakierów. Nobiles przeprowadził duże transfery i już w pierwszym sezonie awansował do finału ligi. Z dominującym w latach 90. Śląskiem, którego prowadził znakomity wówczas Keith Williams, przegrał jednak sromotnie – 73:121, 84:92 i 65:101. Dla włocławian to był smutny, ale jednak początek wielkiej rywalizacji. – W pierwszym sezonie w ekstraklasie chodziłem na wszystkie mecze Nobilesu i doskonale pamiętam to przekonanie wśród kibiców, a nawet w całym mieście, że na pewno zrewanżujemy się Śląskowi w roku kolejnym. W tym kolejnym sezonie się nie udało, ale chęć rewanżu rosła i wytworzyła się ta cała otoczka towarzysząca potem meczom Nobilesu ze Śląskiem – wspomina Radke. Kilka metrów Griszczuka Po trafieniu Prawicy Włocławek jest ekstazie, ale szybko okazuje się, że spotkanie jeszcze się nie skończyło. – W momencie rzutu sędzia stolikowy nacisnął na przycisk zatrzymujący czas, ale czas nie stanął. Dlatego po konsultacjach z sędziami pozwoliliśmy dograć Śląskowi sekundę – wyjaśniał po meczu komisarz Eugeniusz Kuglarz. Zamieszania nie byłoby, gdyby nie fakt, że właśnie z początkiem sezonu 1998/99 wprowadzono przepis o zatrzymywaniu czasu gry w ostatnich dwóch minutach po zdobytym koszu. Teraz, podczas oglądania powtórki końcówki na YouTube, widać, że w momencie, w którym piłka wpada do kosza po rzucie Prawicy, na zegarze są dwie sekundy. Wówczas, w gorącej atmosferze, sędziowie cofnęli zegar o jedną. Trener Nobilesu Eugeniusz Kijewski prosi o czas. – Dokładnie pamiętam tę przerwę – mówiłem koszykarzom, że musimy kryć rywali tak, żeby piłkę dostali, stojąc tyłem do kosza, a nie przodem – wspomina teraz Kijewski. – Mieliśmy postawić strefę pod własnym koszem i próbować bez faulu przechwycić lub choćby wybić długie podanie – dodaje Prawica. Trzech koszykarzy Nobilesu pilnuje gości na własnej połowie, Alan Gregov wyszedł wyżej i kontroluje zasłonę, którą Jarosław Zyskowski wykonuje Andrzejowi Adamkowi. Piłkę zza linii końcowej wybija Raimondas Miglinieks – przez ułamek sekundy rozważa długie podanie, ale w końcu daje piłkę najbliżej stojącemu Krzykale, od którego na kilka metrów odszedł Griszczuk. – Akurat Igor przestraszył się, że Krzykała go wyprzedzi, i cofnął się o kilka metrów. Jednocześnie bał się, że Śląsk wykona długie podanie. Gdyby Krzykała dostał piłkę tyłem do kosza, to w sekundę nie zdołałby się odwrócić i oddać rzut – analizuje po latach Kijewski. Retro – wyjątkowe buty do basketu tylko w Sklepie Koszykarza >> Mafia, Teleexpress, śruba i „Rumunia” Kibice o rywalizacji Śląska z Nobilesem mówią „święta wojna”, w Wikipedii jest nawet strona „Mecze Anwilu Włocławek ze Śląskiem Wrocław”. Wynika z niej, że było 88 takich spotkań, z których 54 wygrali wrocławianie. Aż 42 mecze odbyły się w play-off, aż 25 w pięciu finałach, z których w każdym zwyciężał Śląsk. – Jak Śląsk przyjeżdżał do Włocławka, to działy się rzeczy niespotykane na innych meczach – opowiada Radke. – Na starej hali we Włocławku kibice zasypywali serpentynami połowę boiska, na której miał się rozgrzewać Śląsk, uniemożliwiając bieganie, i dwie drużyny musiały się wspólnie rozgrzewać na jeden kosz. Porządkowi serpentyny sprzątali, ale kibice rzucali nowe. Pamiętnych meczów było mnóstwo. W pierwszym spotkaniu wspominanego finału z 1992 roku Jarosław Zyskowski ze Śląska tak niefortunnie uderzył w podkoszowej walce Griszczuka, że Białorusin doznał ciężkiego urazu odcinka piersiowego kręgosłupa. Griszczuk mówił wówczas, że takie zagrania się zdarzają, ale dla kibiców z Włocławka Zyskowski był wrogiem nr 1. W półfinale w 1996 roku, w trzecim meczu we Wrocławiu, Griszczukowi odgwizdano piąte przewinienie już w 32. minucie, a Nobiles przegrał zaciętą końcówkę. Faule Białorusina były wątpliwe, a ten – zawsze w gorącej wodzie kąpany – miał wtargnąć do szatni sędziów i grozić im białoruską mafią. W finale w 1999 roku, podczas dramatycznego meczu nr 6, który Anwil wygrał 71:68 i wyrównał stan rywalizacji na 3-3, TVP 1 przerwała transmisję ze względu na emisję „Teleexpressu”. Tysiące ludzi pod starą halą we Włocławku były rozwścieczone, bo telewizyjny przekaz był jedynym źródłem przebiegu meczu. Ekipa TVP obawiała się potem o swoje bezpieczeństwo, a spotkanie przeszło do historii ze względu na nieudolność decydentów z telewizji. Senator PO Andrzej Person, kibic drużyny z Włocławka, wspomina, że w starej hali w tym mieście śrubą trafiony został kiedyś obecny marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, który był prezesem Śląska. – Kibice z Wrocławia mówili na nas „Rumunia”, ale ja zawsze apelowałem, żeby te ich określenia znosić z godnością – mówi Person. Znosili je także koszykarze, z których wielu – np. Raimondas Miglinieks, Alan Gregov, Dainius Adomaitis, Robert Kościuk czy Andrzej Wierzgacz – grało i we Wrocławiu, i we Włocławku. 1,8 sekundy Po sześciu kolejkach sezonu 1998/1999 Anwil był na pierwszym miejscu w tabeli. W siódmej do Włocławka przyjechał Śląsk i, co w złotych czasach dla koszykówki było naturalne, ekipa TVP. Spotkanie potentatów było dramatyczne, a „Gazeta” opisywała je tak: „W pierwszej połowie dopiero w ostatnich pięciu minutach goście uzyskali znaczną przewagę (49:38). Jeszcze w 33. minucie prowadzili 75:70. Włocławianie w ataku mądrze grali na Davida van Dyke’a, z dystansu nie mylił się Alen Gregov i po dwóch minutach wyrównali. Siedem sekund przed ostatnim gwizdkiem Igor Griszczuk trafił pierwszy rzut wolny (85:86). Drugi chybił, a do piłki rzucili się Krzykała i van Dyke. Sędziowie nakazali rzut sporny”. Po koszu Prawicy, czasie dla Nobilesu i chwili zawahania Miglinieksa piłkę otrzymuje niepilnowany Jacek Krzykała. – W tej sekundzie nie było czasu, żeby myśleć, po prostu rzuciłem – opowiadał tuż po meczu jego bohater. – Wiedziałem, że to jedyna szansa. Wszyscy włocławianie cofnęli się pod własny kosz, by pilnować naszych wysokich. Gdy rzuciłem, nie podejrzewałem, że piłka wpadnie. Gdy już leciała, pomyślałem, że dobrze leci. Wpadła i dalej już nie pamiętam, bo wszyscy się na mnie rzucili. Po rzucie Krzykały z ponad 20 metrów piłka leci przez 1,8 sekundy. „Rzuca z własnej połowy. Trafił? Trafił! Niebyw… Coś niebywałego!” – krzyczy, sylabizując ostatnie słowo Ryszard Łabędź. Dzisiaj komentator TVP wspomina: – Była konsternacja po rzucie – zaliczą punkty czy nie? Sędziowie podchodzili do stolika, były narady, protesty, radość i niepewność. Ale to dość szybko się rozstrzygnęło i tylko potem ze strony Nobilesu było jakieś niepotrzebne przeciąganie kontrowersji. – Na pewno ta akcja została przeprowadzona w czasie i rzut został słusznie zaliczony – twierdził krótko po wygranej trener Śląska Andrej Urlep, a Kijewski mówił: – Sędziowie uznali, że rzut trzeba zaliczyć, więc został zaliczony. Dla Nobilesu był to początek czarnej serii, bo dwa kolejne mecze z zespołami ligowej czołówki – z Ericssonem Bobrami Bytom i Hoopem Pekaes Pruszków – włocławianie przegrywali w ostatnich sekundach. Jak ZSRR – USA w Monachium Bohater Krzykała o swoim słynnym rzucie mówi dzisiaj bez ekscytacji: – To był po prostu fajnie zakończony mecz, o którym mówiło się przez lata. Nie pamiętam już, jak miała wyglądać ta akcja, ale nie dziwię się Igorowi, że się cofnął, bo ile takich rzutów z daleka wpada do kosza? Jeden ze 100, może 200. W tym przypadku mieliśmy szczęście, a oni pecha. Czy Krzykała czuje się niewolnikiem tego rzutu? – Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, choć na pewno się to za mną ciągnęło, przypominano mi ten rzut – zastanawia się były koszykarz. Prawica, który byłby bohaterem, gdyby nie Krzykała, mówi wprost: – Ten rzut mnie prześladuje – gdzie bym się nie pojawiał, ciągle mi się go przypomina. Trafiłem trójkę, ale i tak wszyscy mówią o rzucie Jacka, wszyscy mnie o tą akcję pytają. – Niesamowity rzut. Nie widziałem takiego innego w karierze. Chociaż… – Prawica zawiesza głos i kontynuuje: – Sam trafiłem kiedyś podobny na spartakiadzie młodzieży – w finale z Bydgoszczą udało mi się wyprowadzić taki rzut zza połowy boiska przy remisie. Wpadło, zdobyliśmy złoto. To był mój najważniejszy rzut – śmieje się koszykarz ze Stalowej Woli. Person o Rzucie Krzykały: – To była najbardziej dramatyczna końcówka meczu w Polsce, jaką widziałem. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to porównanie z finałem igrzysk w 1972 roku, kiedy ZSRR pokonał USA punktem po rzucie w ostatnim sekundzie, które poprzedzało wielkie zamieszanie z cofaniem czasu. Krzykała, w 1998 roku zawodnik 22-letni, został później nagrodzony za pamiętną akcję przez… rywali. – Jak Nobiles przyjechał w tamtym sezonie na rewanż do Wrocławia, to przed meczem dostałem serwis do kawy. Goście mówili, że choć przegrali, to przez niecodzienne okoliczności nazwa ich klubu i sponsora była szeroko promowana – wspomina Krzykała. – O moim rzucie mówi się tyle ze względu na okoliczności – daleki dystans, to, że decydował o zwycięstwie, no i ta święta wojna z Włocławkiem – mówi były koszykarz Śląska. I rzeczywiście, ten mecz z października 1998 roku był wielki, choć odbywał się w sezonie zasadniczym – zagrali w nim jednak Alan Gregov, Igor Griszczuk, Tomasz Jankowski czy Bartłomiej Tomaszewski (Nobiles) i Jarosław Zyskowski, Raimondas Miglinieks, LaBradford Smith czy Maciej Zieliński (Śląsk), a na ławkach siedzieli Eugeniusz Kijewski i Andrej Urlep, którzy wszyscy razem tworzyli historię polskiej koszykówki w latach 90. Drugi „rzut Krzykały” Rok po słynnym rzucie koszykarz Śląska doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w lewym kolanie. – To przyhamowało moją karierę, choć potem grałem jeszcze i w Śląsku, i np. w Prokomie Trefl Sopot, ocierałem się o kadrę Polski. Urazy to część życia sportowca i trzeba sobie z tym radzić. Z jednej strony jest to ciężki okres, którego nikomu nie życzę, ale z drugiej taka przerwa uczy pokory, kształtuje charakter, pomaga w dążeniu do celu. W sezonie 2005/06 Krzykała trafił drugi „rzut Krzykały” – już jako zawodnik Stali Ostrów trafił za dwa w ostatniej sekundzie wyjazdowego meczu ze… Śląskiem we Wrocławiu. – Powiem banalnie – takie jest życie sportowca, który wychodzi na boisko z myślą o zwycięstwie niezależnie od tego, dla kogo i z kim gra – komentuje Krzykała. Jako syn koszykarza – ojciec Wojciech na przełomie lat 70. i 80. święcił triumfy w ekstraklasie z lubelskim Startem i Górnikiem Wałbrzych – Jacek Krzykała na koszykówkę był skazany. – Jako dziecko przebywałem z tatą na turniejach, obozach, meczach i często miałem piłkę w ręku, którą sobie rzucałem – mówi. Czy od początku trafiał tak niesamowite rzuty? – Z tym moim rzutem to na początku kariery było różnie, ale rzeczywiście dużo nad tym elementem pracowałem i skuteczność z gry – szczególnie z dystansu – poprawiałem – mówi bohater. Co obecnie robi Krzykała? – Pracuję w firmie, która jest przedstawicielem Spaldinga na Polskę, a poza tym trenuję juniorskie grupy w Śląsku. Czy planuję trenerską karierę? AWF-u nie skończyłem, tylko Akademię Ekonomiczną, i zawsze myślałem, że po zakończeniu kariery właśnie z tą ścieżką się zwiążę. Ale z koszykówką ciężko się rozstać, bycie trenerem to takie przedłużenie kariery zawodniczej. Prowadzę zespoły młodzieżowe, ale kto wie – może kiedyś sprawdzę się w seniorach? Nie mówię nie, ale potrzeba mi i nauki, i szczęścia. Szczęście i Krzykała? Na boisku chodzili parami. Łukasz Cegliński *artykuł pierwotnie (2011 rok) ukazał się w
Trening właściwy. Składa się na niego następujący zestaw ćwiczeń: przysiad z piłką lekarską. martwy ciąg na jednej nodze z piłką lekarską. wypad w przód z ze skrętem tułowia. rzut o podłoże piłką lekarską. przenoszenie piłki lekarskiej nad głową w staniu na jednej nodze. spięcia brzucha z uniesionymi nogami.
» efektowny rzut piłką do kosza Wyszukiwarka haseł do krzyżówek Określenie Liter Określenie efektowny rzut piłką do kosza posiada 1 hasło wsad Powiązane określenia posiadają 1 hasło wrzut Powiązane określenia efektowny piłki do kosza Podobne określenia efektowny piłki do kosza piłką do kosza Ostatnio dodane hasła można się jej nabawić z wodą dla psa lis workowaty zabawny film sklep z wózkami Marek ..., "Ekstradycja" ... Gierszał, aktor bolesny ścisk mięśni gatunek agawy Johnny ..., piosenkarz country
6. wykonuje rzut do kosza po kozłowaniu; 7. wykonuje rzut do kosza po zatrzymaniu na jedno i na dwa tempa; 8. wykonuje rzut osobisty do kosza ze zmniejszonej odległości; 9. stosuje poznane umiejętności techniczne w minikoszykówce i w grach uproszczonych; Minipiłka ręczna 1. porusza się po boisku bez piłki i z piłką;
Katalog Dariusz Kopczyński, 2010-06-03OpoleWychowanie fizyczne, ScenariuszeNauka rzutu do kosza z biegu- minikoszykówka. Scenariusz lekcji wychowania fizycznego. KONSPEKT LEKCJI KOSZYKÓWKA TEMAT: Nauka rzutu do kosza z biegu- minikoszykówka. CELE GŁÓWNE: UMIEJĘTNOŚCI: -uczeń potrafi prawidłowo wykonać rzut z biegu po podaniu, rzut z biegu po kozłowaniu MOTORYCZNOŚĆ: -uczeń kształtuje koordynację ruchów, siłę RR, skoczność WIADOMOŚCI: -uczeń wie jak prawidłowo operować piłką, -uczeń wie jak prawidłowo wykonać rzut z biegu po podaniu, rzut z biegu po kozłowaniu -uczeń wie na czym polega błąd kroków, kozłowania WYCHOWANIE: -uczeń potrafi działać w zespole -uczeń kształtuje postawę samokontroli i samooceny, -uczeń ma poczucie odpowiedzialności za swoje zdrowie INFORMACJE: MIEJSCE ZAJĘĆ: Sala sportowa KLASA: IVa PŁEĆ: Dz i Ch LICZBA ĆWICZĄCYCH: 23 CZAS: 45 min. PRZYBORY: piłki, szarfy, pachołki PROWADZĄCY: Dariusz Kopczyński TOK LEKCYJNY ZADANIA SZCZEGÓŁOWE DOZOWANIE UWAGI ORGANIZACYJNO-METODYCZNE CZĘŚĆ grupy, motywacja do uczniów do aktywnego udziału w zajęciach 1. Zbiórka 2. Powitanie sportowe i sprawdzenie obecności, stroju sportowego1. Podanie tematu lekcji2. Zabawa ożywiająca. Berek samolot. 12 min Ustawienie w dwuszeregu 3. Rozgrzewka 1. Bieg po obwodzie sali, na przemianstronne krążenia RR w przód, zmiana- krążenia w tył,2. Bieg po obwodzie sali, obustronne krążenia RR w przód, zmiana- w tył,3. Bieg po obwodzie sali, przekładanka twarzą do wnętrza sali, zmiana- przekładanka twarzą na zewnątrz sali,4. Krok odstawno- dostawny po obwodzie sali twarzą do wnętrza sali, zmiana- twarzą na zewn. sali5. W biegu po obwodzie sali na sygnał: przysiad, następnie wyskok w górę z RR uniesionymi w górę, 6. W marszu po obwodzie sali na sygnał: wyrzucenie piłki zza głowy w górę w przód, złapanie piłki w jak najwyższym punkcie,7. W marszu: kozłowanie piłki PR , na sygnał zmiana kierunku kozłowania i ręki Postawa w stojąc w rozkroku, piłka między stopami, opad T w przód, skrętoskłony do piłki, 9. Postawa stojąc, krążenia piłki dookoła głowy, tułowia, kolan, stóp i z powrotem,10. Postawa stojąc w rozkroku, toczenie piłki między nogami- „ósemka”,11. Postawa stojąc, nogi szeroko, stopy ułożone równolegle, kozłowanie piłki z ręki do ręki przed sobą, 12. Postawa stojąc, kozłując piłkę PR przejście do klęku, z klęku do siadu prostego i z powrotem; zmiana ręki. 9 Zmiana krążenia następuje podczas uwagę żeby stopy się nie daje uwagę żeby ćwiczący nie patrzył na piłkę. Ćwiczenie można wykonać w ćwiczących w kole. Zwracamy uwagę na jak największą szybkość wykonania. Dokonujemy zmiany kierunku krążenia. Zwracamy uwagę na pracę opuszków wszystkich palców podczas toczenia piłki. Dokonujemy zmianę kierunku toczenia nie powinna się odbijać wyżej jak do wysokości kolan. CZĘŚĆ umiejętności, doskonalenie sprawności przeskoku bez piłki przez materac. Pierwszy z rzędu wybiega, wykonuje przed materacem odbicie z NL, ląduje za materacem NP, następnie wykonuje krok odbicie z NL, wyprowadza RP w górę, markując rzut do Ćwiczący biegną wokół sali, na sygnał prowadzącego wykonują przeskok i markowanie rzutu3. Bieg, podanie i zebranie piłki z ręki współćwiczącego, dwutakt zakończony rzutem na kosz. 4. Rzut z biegu po podaniu piłki do partnera stojącego w rogu boiska i podaniu Nauczanie rzutu z biegu po kozłowaniu: po 3,5 Ustawienie w dwóch rzędach po obu stronach kosza, ćwiczący po prawej stronie kosza trzymają piłki. Ćwiczący z prawej strony kosza wykonuje dwutakt i rzut do kosza, ćwiczący z lewej strony kosza zbiera piłką po rzucie. Obaj ćwiczący po wykonaniu ćwiczenia ustawiają się na końcu rzędu po przeciwnej stronie Rzut z biegu po podaniu do czterech stałych Gra szkolna. 28 5min Ćwiczący ustawieni w rzędzie. 4-5 m od kosza (najpierw z prawej, następnie z lewej strony) położony uwagę na prawidłową pracę RR i uwagę na prawidłową pracę RR i podających na sygnał na zespoły. Rozdanie szarf. CZĘŚĆ organizmu. 6. Czynności organizacyjno wychowawcze związane z zakończeniem lekcji. 1. Zabawa „minutka”.1. Omówienie błędów popełnionych podczas ćwiczeń,pożegnanie Zakończenie lekcji. Rzut z biegu po podaniu- technika wykonania Rzut z biegu charakteryzuje się wykonaniem przeskoku (dwutaktu, dwukroku), w trakcie którego rzucający otrzymuje piłkę od partnera. Przy rzucie prawą ręką przeskok rozpoczyna się odbiciem z lewej nogi na prawą- pierwszy długi krok dwutaktu(w tym momencie rzucający powinien otrzymać piłkę). Następnie wykonuje drugi-krótszy-krok z nogi prawej na lewą, skacząc w górę i wykonując rzut jednorącz znad głowy. Lądowanie po rzucie następuje na dwie nogi. Przy rzucie lewą ręką przeskok rozpoczyna się odbiciem z nogi prawej na lewą oraz w drugim kroku wykonaniem przeskoku na prawą nogę odbiciem w górę do rzutu. LITERATURA Alert A., ( 2001 ) Koszykówka – podstawy techniki i taktyki. AWF Katowice. Arlet T., ( 2001 ) Koszykówka - podstawy techniki i taktyki gry. Kraków. Huciński T., ( 1992 ) Koszykówka – atlas ćwiczeń (szkolenie techniczno-taktyczne wzorowane na koszykówce amerykańskiej) Warszawa. Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione.
jjYJmzi. tnnl9w8ixv.pages.dev/345tnnl9w8ixv.pages.dev/36tnnl9w8ixv.pages.dev/176tnnl9w8ixv.pages.dev/137tnnl9w8ixv.pages.dev/15tnnl9w8ixv.pages.dev/352tnnl9w8ixv.pages.dev/1tnnl9w8ixv.pages.dev/226tnnl9w8ixv.pages.dev/310
efektowny rzut piłką do kosza